Mamy początek 2020 roku. Czy pokusi się Pan na podsumowanie ostatnich 10 lat działalności firmy w Polsce?
Tak, z przyjemnością. Ostatnie 10 lat to duże zmiany na rynku pojazdów używanych w Polsce. Działalność naszej firmy, która sukcesywnie zwiększa zakres posiadanych informacji, jakie można uzyskać w raportach historii pojazdu VIN Info, zwiększyła przede wszystkim wykrywalność oszustw i sztuczek stosowanych przez sprzedawców samochodów używanych. Nastąpił zdecydowany wzrost świadomości wśród klientów, choć nadal zdarzają się tacy, co wierzą w zapewnienia typu - żona tylko dzieci do szkoły woziła…
Czyli chce Pan powiedzieć, że firma VIN Info przyczyniła się do poprawy jakości samochodów oferowanych na rynku wtórnym w Polsce?
Myślę, że przede wszystkim blisko dwudziestoletnia działalność naszej firmy przyczyniła się do zwiększenia świadomości klientów, a w pewnym stopniu do poprawy jakości pojazdów sprzedawanych na rynku wtórnym w Polsce. Od lat jest to niemały problem i nadal wymaga on ustanowienia odpowiednich przepisów prawnych. Klient kupujący auto na rynku wtórnym wcześniej musiał polegać na sobie lub zapewnieniach sprzedawcy. Oszustw było całe mnóstwo, z kręceniem liczników na czele. Możliwość zakupu raportu historii pojazdu daje klientowi dostęp do niezależnego źródła pewnych informacji i sprawia, że nie tak łatwo jest w tej chwili sprzedać samochód obarczony pewnymi wadami jako bezwypadkowy z pierwszej ręki.
Czy wg Pana kara więzienia za cofanie liczników w samochodzie wyczerpuje zakres przepisów regulujących obrót pojazdami na rynku wtórnym w Polsce?
Penalizacja cofania liczników to tylko kropla w morzu potrzeb przepisów koniecznych do wprowadzenia, aby bezpieczeństwo Polaków kupujących pojazdy używane nie było zagrożone.
Jakie zatem przepisy powinny wg Pana zostać ustanowione, aby zadbać o bezpieczeństwo Polaków?
Brakuje przede wszystkim przepisów regulujących wymagany stan techniczny, a także normy emisji spalin pojazdów importowanych do Polski z zachodnich krajów UE, w szczególności z Niemiec, skąd pochodzi blisko 60% importowanych pojazdów.
Obecny stan prawny w Polsce nie eliminuje bowiem z naszego rynku pojazdów przestarzałych, czy poważnie uszkodzonych sprowadzanych do Polski w celu ich dalszej odsprzedaży. Stwarza to poważne zagrożenie dla życia i zdrowia uczestników ruchu drogowego oraz psuje rynek pojazdów używanych. Ceny takich pojazdów są zaniżone, aby zachęcić potencjalnego nabywcę do zakupu.
Jak Pan widzi przyszłość wtórnego rynku motoryzacyjnego w Polsce?
Czeka nas swoista transformacja rynku, na którym zaczyna przybywać pojazdów o alternatywnych napędach. Zmienia się myślenie o motoryzacji i świadomość klienta. Wzrost udziału carsharingu czy długoterminowy wynajem samochodów może zaostrzyć konkurencję na rynku wtórnym, gdyż po prostu zacznie ubywać klientów...
Rosnący trend elektromobilności i wymagania względem norm emisji CO2 przełożą się również na ceny pojazdów używanych, które wzrosną.
Na rynku wtórnym zaczynają pojawiać się samochody elektryczne i z pewnością będzie to nowe wyzwanie zarówno dla kupujących jak i dla VIN-Info, aby być wsparciem dla klienta i ułatwić proces zakupu samochodu elektrycznego.
Życzyłbym sobie, aby 2020 rok otworzył nową erę na rynku wtórnym w Polsce, aby zakup samochodu używanego nie przyprawiał o ból głowy i aby stać nas wszystkich było na zakup sprawnych technicznie i bezpiecznych pojazdów.
Dziękujemy za rozmowę.
Rozmowę prowadziła Agnieszka Celejowska - Specjalista ds. Content Marketingu & PR